W modlitwie o wytrwanie zwracamy się do Maryi, prosząc o wsparcie i wytrwałość. W chwilach zwątpienia i wyzwań, kiedy nasze modlitwy wydają się pozostawać bez odpowiedzi, a pokusy i próby szatana są wszędzie wokół nas, to właśnie Maryja może być naszą przewodniczką i pomocą.
Zapraszam do wspólnego skierowania naszych serc ku Maryi, Matce Bolesnej, w prośbie o pomoc w wytrwaniu na naszych duchowych i życiowych ścieżkach.
Modlitwa do Maryi o wytrwanie
Idę do Ciebie, Matko Bolesna, i wiem, ze sam nie dorastam – ale we dwoje wytrwamy.
Modlitwa moja nieraz płynie bez echa – poza mną rozgłośny śmiech szatana – zwątpienie.Z drogich nawet ust płynie pytanie – po co i na co się męczysz?
Nie wiem, ale wierzę że z Tobą wytrwam.
Wierzę, że między wieczorem Wielkiego Piątku a porankiem wielkanocnym – godzin zaledwie kilka – więc z Tobą staję przy krzyżu i działam. Amen.
Ch. de Foucauld
Z Maryją przy krzyżu
Nie rozumiemy zawsze dróg, jakimi nas prowadzi życie, ale wierzymy, że z Maryją możemy wytrwać między mrokiem Wielkiego Piątku a światłem Wielkanocy. W tej modlitwie wyrażamy naszą wiarę, że z Jej pomocą staniemy przy krzyżu i będziemy działać mimo wszystko.
„Idę do Ciebie, Matko Bolesna, i wiem, że sam nie dorastam – ale we dwoje wytrwamy. Modlitwa moja nieraz płynie bez echa – poza mną rozgłośny śmiech szatana – zwątpienie. […]” – te słowa, autorstwa Charlesa de Foucaulda, są wyrazem głębokiej wiary w to, że w towarzystwie Maryi, każda przeszkoda może zostać pokonana.