Przejdź do treści
Modlitwy » Czytanie na dzisiaj » Czytanie na dzisiaj – 25 grudzień 2023, Boże Narodzenie

Czytanie na dzisiaj – 25 grudzień 2023, Boże Narodzenie

    25 grudnia, Poniedziałek
    Uroczystość Narodzenia Pańskiego
    Oktawa Narodzenia Pańskiego
    Kolor szatbiały, Rok B, II
    Imieniny: Anastazji, Eugenii

    Pierwsze czytanie (Iz 62, 1-5)

    Bóg miłuje swój naród i ześle Odkupiciela

    Czytanie z Księgi proroka Izajasza

    Przez wzgląd na Syjon nie umilknę, przez wzgląd na Jerozolimę nie spocznę, dopóki jej sprawiedliwość nie błyśnie jak zorza i zbawienie jej nie zapłonie jak pochodnia.

    Wówczas narody ujrzą twą sprawiedliwość i chwałę twoją wszyscy królowie. i nazwą cię nowym imieniem, które usta Pana określą.

    Będziesz prześliczną koroną w rękach Pana, królewskim diademem w dłoni twego Boga.

    Nie będą więcej mówić o tobie „Porzucona”, o krainie twej już nie powiedzą „Spustoszona”. Raczej cię nazwą „Moje w niej upodobanie”, a krainę twoją – „Poślubiona”. Albowiem spodobałaś się Panu i twoja kraina otrzyma męża.

    Bo jak młodzieniec poślubia dziewicę, tak twój Budowniczy ciebie poślubi, i jak oblubieniec weseli się z oblubienicy, tak Bóg twój tobą się rozraduje.

    Psalm (Ps 89 (88), 4-5. 16-17. 27 i 29 (R.: por. 2a))

    Na wieki będę sławił łaski Pana

    «Zawarłem przymierze z moim wybrańcem, *
    przysiągłem mojemu słudze, Dawidowi:
    Twoje potomstwo utrwalę na wieki *
    i tron twój umocnię na wszystkie pokolenia».

    Na wieki będę sławił łaski Pana

    Błogosławiony lud, który umie się cieszyć *
    i chodzi, Panie, w blasku Twojej obecności.
    Cieszą się zawsze Twym imieniem, *
    Twoja sprawiedliwość ich wywyższa.

    Na wieki będę sławił łaski Pana

    «On będzie wołał do Mnie: †
    „Ty jesteś moim ojcem, *
    moim Bogiem, opoką mojego zbawienia”.
    Na wieki zachowam dla niego łaskę *
    i trwałe z nim będzie moje przymierze».

    Na wieki będę sławił łaski Pana

    Drugie czytanie (Dz 13, 16-17. 22-25)

    Świadectwo Świętego Pawła o Chrystusie

    Czytanie z Dziejów Apostolskich

    Gdy Paweł przybył do Antiochii Pizydyjskiej, wstał w synagodze i skinąwszy ręką, przemówił: «Słuchajcie, Izraelici, i wy, którzy boicie się Boga! Bóg tego ludu izraelskiego wybrał ojców naszych i wywyższył lud na obczyźnie w ziemi egipskiej, i wyprowadził go z niej mocnym ramieniem.

    Następnie powołał Dawida na ich króla, o którym też dał świadectwo w słowach: „Znalazłem Dawida, syna Jessego, człowieka po mojej myśli, który we wszystkim wypełni moją wolę”.

    Z jego to potomstwa, stosownie do obietnicy, wywiódł Bóg Izraelowi Zbawiciela Jezusa. Przed Jego przyjściem Jan głosił chrzest nawrócenia całemu ludowi izraelskiemu. A pod koniec swojej działalności Jan mówił: „Ja nie jestem tym, za kogo mnie uważacie. Po mnie przyjdzie Ten, któremu nie jestem godny rozwiązać sandałów na nogach”».

    Aklamacja

    Alleluja, alleluja, alleluja

    Jutro będzie zgładzona nieprawość ziemi
    i Zbawiciel świata będzie panował nad nami.

    Alleluja, alleluja, alleluja

    Wersja dłuższa

    Ewangelia (Mt 1, 1-25)

    Rodowód Jezusa Chrystusa i zapowiedź Jego narodzenia

    Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

    Rodowód Jezusa Chrystusa, syna Dawida, syna Abrahama.

    Abraham był ojcem Izaaka; Izaak ojcem Jakuba; Jakub ojcem Judy i jego braci; Juda zaś był ojcem Faresa i Zary, których matką była Tamar. Fares był ojcem Esroma; Esrom ojcem Arama; Aram ojcem Aminadaba; Aminadab ojcem Naassona; Naasson ojcem Salmona; Salmon ojcem Booza, a matką była Rachab. Booz był ojcem Obeda, a matką była Rut. Obed był ojcem Jessego, a Jesse ojcem króla Dawida.

    Dawid był ojcem Salomona, a matką była dawna żona Uriasza. Salomon był ojcem Roboama; Roboam ojcem Abiasza; Abiasz ojcem Asy; Asa ojcem Jozafata; Jozafat ojcem Jorama; Joram ojcem Ozjasza; Ozjasz ojcem Joatama; Joatam ojcem Achaza; Achaz ojcem Ezechiasza; Ezechiasz ojcem Manassesa; Manasses ojcem Amosa; Amos ojcem Jozjasza; Jozjasz ojcem Jechoniasza i jego braci w czasie przesiedlenia babilońskiego.

    Po przesiedleniu babilońskim Jechoniasz był ojcem Salatiela; Salatiel ojcem Zorobabela; Zorobabel ojcem Abiuda; Abiud ojcem Eliakima; Eliakim ojcem Azora; Azor ojcem Sadoka; Sadok ojcem Achima; Achim ojcem Eliuda; Eliud ojcem Eleazara; Eleazar ojcem Mattana; Mattan ojcem Jakuba; Jakub ojcem Józefa, męża Maryi, z której narodził się Jezus, zwany Chrystusem.

    Tak więc od Abrahama do Dawida jest w sumie czternaście pokoleń; od Dawida do przesiedlenia babilońskiego czternaście pokoleń; od przesiedlenia babilońskiego do Chrystusa czternaście pokoleń.

    Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak.

    Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie.

    Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do Siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, on bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «oto dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami.

    Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie, lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna, któremu nadał imię Jezus.

    Wersja krótsza ewangelii na 25 grudzień

    Ewangelia (Mt 1, 18-25)

    Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

    Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak.

    Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie.

    Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do Siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, on bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «oto dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami.

    Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie, lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna, któremu nadał imię Jezus.

    Rozważanie nad Ewangelią – Boże Narodzenie

    W tych wyjątkowych dniach, gdy zbliżamy się do uroczystości Narodzenia Pańskiego, przedstawię mojej rodzinie i wspólnocie propozycję wspólnego czytania fragmentu Ewangelii według św. Łukasza, wyznaczonego na pasterkę, przed rozpoczęciem wieczerzy wigilijnej. Po wieczerzy poświęcę czas na głęboką kontemplację tego ewangelicznego wydarzenia.

    Będę modlił się do Ducha Świętego, prosząc o pomoc w wejściu w tajemnicę nocy Betlejemskiej, aby móc uczestniczyć w niej i być blisko Maryi, Józefa oraz Dzieciątka Jezus z miłością i czcią.

    „Dołączę” duchowo do Maryi i Józefa, którzy wędrują do Betlejem. Maryja jest w stanie błogosławionym, a poród zbliża się wielkimi krokami. Pokonują razem około 150 kilometrów w trudnych warunkach. Zobaczę ich zmęczenie, ale także ich spokój i ufność w Bożą opiekę.

    Rozważę trudności, jakie napotykają Maryja i Józef w poszukiwaniu miejsca na poród. Gospody są pełne, a na ich prośby o schronienie spotykają się z odmową. Wspólnie z nimi będę przeżywał te chwile cierpienia.

    Uświadomię sobie, że w momentach odrzucenia w moim życiu, tajemnica Bożego narodzenia powtarza się. Maryja jest gotowa urodzić Jezusa także w moim życiu, tam gdzie doświadczam odrzucenia i trudności.

    Poproszę o łaskę głębokiego doświadczenia i przeżycia narodzin Jezusa. Wejdę z Maryją i Józefem do stajni, gdzie w skromnych, trudnych warunkach objawia się nieskończona miłość Boga.

    Będę kontemplował wiarę i miłość Maryi, a następnie cichość i troskliwość Józefa. W tej atmosferze niezwykłej dobroci, razem z pasterzami będę trwał w skupieniu i wdzięczności. Wezmę na ręce Dzieciątko Jezus, przytulę je do siebie, i będę powtarzał: „Jezu, kocham Cię. Ty jesteś moim zbawieniem”. To będzie mój sposób na głębokie przeżywanie tajemnicy Narodzenia Pańskiego.